środa, 13 maja 2015

Bezglutenowy chleb, który zawsze się udaje

 

Chleb bezglutenowy, który zawsze się udaje i jest naprawdę bardzo smaczny. Po upieczeniu ma wspaniałą chrupiącą skórkę i delikatny miąższ. Po kilku dniach jest zwarty, nie kruszy się.
Robiłam go już kilkakrotnie i efekt za każdym razem dokonały. Przepis podawałam na facebooku, ale prosiliście by wrzucić - zdjęcia robione tabletem więc sorki za jakość...Spróbujcie koniecznie!

SKŁADNIKI:
370 g mieszanki mąk bezglutenowych - u mnie oczywiście AGLUTEN (klik)
10 g mielonego siemienia lnianego
1 łyżka babki płesznik( można zamienić na siemię lniane)

3 łyżki słonecznika
1/2 łyżki soli
1 łyżka cukru
20 g świeżych drożdży
400 ml letniej wody

Drożdże rozpuść w 1/2 szklanki wody( odlej z przygotowanych 400ml). Wszystkie składniki umieść w misce i wymieszaj drewnianą łyżką lub łopatką. Przykryj ściereczką i odstaw na 20 minut. Po wskazanym czasie ciasto ponownie przemieszaj i przełóż do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. U mnie keksówka ok.25x10. Powierzchnie wyrównaj mokrą łyżką. Odstaw do wyrośnięcia na 20 minut. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 220 stopni na ok. 35-40 minut.
Studź na kratce.



5 komentarzy:

  1. Chlebek prze-py-szny !!!!!!!!!!. Takiego właśnie szukałam.Dziękuję i polecam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam , nie ma już pół chleba 🤩

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy można użyć mieszanki mąki bezglutenoej firmy Schär?

    OdpowiedzUsuń
  4. Co to za mieszanka? Pod linkiem nic się nie kryje

    OdpowiedzUsuń
  5. Chlebek pyszny, okolo pół roku próbowałam różnych przepisów i tragedia. Dopiero ten jest naprawdę pyszny za każdym razem ❤
    Dziękuję 😘

    OdpowiedzUsuń